Jest sprawa do załatwienia
Minister skarbu szykuje projekt włączenia Lasów Państwowych do sektora finansów publicznych.
Już obecnie pozbawia Lasy nadwyżek budżetowych, które ten samowystarczalny organizm gospodarczy corocznie jest w stanie generować, przez co stwarza zagrożenie, że Lasy utracą zdolność do radzenia sobie z problemami, jakie nie są obce każdemu przedsiębiorstwu (naprawy, remonty, modernizacja sprzętu, szkolenie kadr). Kolejnym krokiem będzie powolna ich prywatyzacja, która majątek wart miliardy złotych przejmą podmioty prywatne celem wyciągnięcia z nich korzyści materialnych. Skutkiem tego może być częściowe zniszczenie zielonego dziedzictwa narodowego.
II RP po odzyskaniu niepodległości odkupywala z rąk prywatnych lasy, aby zapobiec ich wyprzedaży za bezcen, stworzyła też prawo chroniące Lasy Państwowe, dzięki czemu posiadamy obecnie jeden z najlepiej funkcjonujących modeli leśnictwa na świecie. Co roku przybywa 55 mln metrów sześciennych drzewa, z czego do obrotu handlowego trafia jedynie 30 mln. Lasy więc są wydajne i ciągle ich przybywa!
Wkrótce ten model funkcjonowania może zostać zniszczony celem pokrycia dziury budżetowej lub uzyskania prywatnych korzyści ze sprzedaży majątku państwowego.
Protestują przeciw temu projektowi leśnicy, byli dyrektorzy LP, przedstawiciele środowisk naukowych, stowarzyszeń i organizacji leśnych a także ponad 200 tysięcy obywateli:
http://www.lasy.gov.pl/zakladki/aktualnosci/nie-dla-lasow-panstwowych-w-sektorze-finansow-publicznych
Obecnie zbierane są podpisy pod apelem o referendum na temat kontrowersyjnego projektu ministra Rostowskiego. Potrzeba do grudnia zebrać 0,5 miliona podpisów. Na razie zebrano prawie połowę.
Tutaj http://aleksandrachodorowska.pl/01010803.pdf
pobieżesz arkusz, na którym można zgłosić poparcie swoje oraz 9 innych osób dla wniosku o referendum nad szkodliwym projektem ministra Rostowskiego. Następnie arkusz należy wysłać na podany na nim adres.
Nie daj się lenistwu i zrób coś dla siebie :)
Dołącz do akcji, zbierz podpisy od znajomych i rodziny, poczuj się obywatelem, który ma możliwość podejmowania decyzji. Chodzi o nasze lasy, nasze płuca, miejsce, gdzie odpoczywamy od pracy i hałasu miast, gdzie oddychamy świeżym powietrzem i skąd czerpiemy zdrową żywność oraz materiał na meble, książki i opał.
Na razie Lasy Państwowe są samowystarczalne! Tak może pozostać.
Lektury mobilizujące:
http://www.lasy.gov.pl/zakladki/aktualnosci/marian-pigan-walczymy-w-imieniu-spoleczenstwa
http://seaman.salon24.pl/246966,chronmy-panstwowe-lasy-przed-panstwem-tuska-i-rostowskiego
